Jak internet zmienił druk cyfrowy?
Dzisiejszym nastolatkom wydaje się, że internet istnieje od zawsze. I że wszystkie dziedziny życia zawsze umiały wykorzystać zalety technologii cyfrowych. Choć każda firma ma swoją stronę czy adres e-mail, jednak tego, jak wykorzystać technologie cyfrowe, poszczególne branże musiały się nauczyć. Teraz dotyczy to także poligrafii.
Technologie cyfrowe po kolei zmieniały biznes muzyczny, hotelowy, gastronomiczny i transportowy. Teraz od kilku lat zmieniają druk internetowy. Tak oto na naszych oczach zmienia się sposób, w jaki przedsiębiorcy mogą budować markę i identyfikację wizualną.
Od pizzy online do drukowania ulotek online
A gdybyśmy się przenieśli w czasie o kilka lat? Jeden z przedsiębiorców z branży internetowej próbował wtedy przekonać właścicieli restauracji i pizzerii, by rozszerzyli ofertę o zamawianie ich produktów przez internet oraz dowóz do klienta. I zderzył się ze ścianą. Dlaczego? Rozmówcy byli zadowoleni ze sprzedaży w tradycyjnych kanałach, a zamawianie jedzenia online postrzegali jako koszt, nie źródło zysków.
Dzisiaj, z perspektywy czasu wiadomo, kto miał rację. Zamawianie gotowego jedzenia przez internet przynosi tak duże zyski, że niektóre firmy w ogóle nie karmią klientów na miejscu – z założenia koncentrują się na dostawach.
Wiadomo też jednak, że takie zmiany następują stopniowo. Internet zmienia jedną branżę, obserwują to przedsiębiorcy z innej i po jakimś czasie najodważniejsi z nich zaczynają rewolucję u siebie. W efekcie niejako tworzą nową jakość.
Tak było z muzyką, hotelami, później z taksówkami i restauracjami. Od jakiegoś czasu internet zmienia kolejną branżę – poligraficzną. Efektem tej zmiany jest drukarnia online.
Poligraficzna potęga, ale nie do końca
Czy druk online jest w Polsce czymś powszechnym? Tak może się wydawać, jest jednak inaczej. I to mimo tego, że na rzut oka można ocenić, że cały polski druk nie tylko ten tradycyjny, jest potęgą. W 2017 r. wartość sprzedaży na tym rynku wyniosła 15,4 mld zł, co oznacza wzrost o 5,9% w porównaniu z rokiem 2016 (dane GUS). Jeden z najważniejszych czynników rozwoju stanowi eksport – w 2017 r. jego udział wyniósł 37,6%. Tyle że te dane nie mówią wszystkiego.
Rynek jest rozdrobniony, liczy ponad dziewięć tysięcy firm, z czego ponad 90% ma rozmiar mikro. Sektor uważa się za innowacyjny i cyfrowy, ale głębsza analiza pokazuje, że dotyczy to głównie samej technologii druku. Oczywiście większość przedsiębiorstw wykorzystuje internet do kontaktów z klientami czy w księgowości, ale w innych obszarach działalności robi to tylko 6% z nich. Tylko pojedyncze, największe firmy poligraficzne używają internetu do zautomatyzowania i przyspieszenia obsługi klienta.
A właśnie tak działa druk internetowy – nowa kategoria produktowa. Oferujemy ją właśnie jako drukarnia internetowa i zapewniamy tysiące konfiguracji i możliwych parametrów wydruku.
Jeśli ktoś zdecydowany jest np. na druk ulotek, katalogów, naklejek, to drukarnia przez 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu przyjmuje na swojej platformie zlecenia na druk. Każdorazowo obliczając i jasno komunikując klientowi spodziewany czas dostarczenia darmowej przesyłki kurierskiej.
Udostępnia również wygodne metody płatności, z których można korzystać bez ograniczeń czasowych i geograficznych. Na stronie znajdują się także pomocne instruktaże do przygotowania plików. Oprócz nich można tam znaleźć innowacyjne narzędzie CHROMA Upload 3D, które pozwala automatycznie sprawdzać pliki.
Korzystanie z druku online jest już standardem
Jedno jest pewne, druk online nie sprawi, że całkowicie znikną małe, tradycyjne drukarnie.
Podobnie było w przypadku turystyki, dowozu jedzenia czy – to najlepszy przykład – zakupów książek. Amazon nie sprawił, że zniknęły małe, przytulne księgarnie. Ale koncern Jeffa Bezosa zmienił cały rynek. Co początkowo było nowinką, z czasem, krok po kroku, zyskiwało kolejnych klientów – bez względu na rodzaj produktu czy usługi. Tak samo jest w przypadku druku online. Korzystają z niego zarówno duże firmy, jak i indywidualni konsumenci. Wszyscy, którym zależy na czasie i prostocie zamówień.