Typografia w 2020 roku, część 1: fonty, katalogi i projektanci
Czym jest typografia? Ze względu na swój interdyscyplinarny charakter, nie ma jednej definicji. Departament Typografii i Grafiki Uniwersytetu w Reading zakłada, że typografia to projektowanie ułatwiające czytanie i odbiór. Ta celna definicja pokazuje, że typografia nie dotyczy wyłącznie druku i papieru. My jednak, jako drukarnia internetowa, zajmijmy się nią właśnie w tym kontekście.
Wielkim entuzjastą typografii był Steve Jobs. Zetknął się z nią gdy uczęszczał do colllege’u Reed. To tam nauczył się doceniać fonty ze wszystkimi szeryfowymi i bezszeryfowymi odmianami oraz proporcjonalne odstępy między znakami i wierszami. Jak pisze Walter Isaacson w biografii twórcy Apple, kiedy Jobs projektował pierwszego Macintosha, wróciło do niego wszystko, co słyszał na tamtych zajęciach.
Do zaprojektowania fontów zatrudnił koleżankę z liceum, wspólnie nadali im nazwy pochodzące od przystanków kolejki podmiejskiej w Filadelfii: Overbrook, Merion, Ardmore, Rosemont. Później zorientował się, że to nazwy małych miasteczek, o których nikt nie słyszał. Wolał jednak, by nowe nazwy brzmiały bardziej światowo. Od tego czasu fonty Apple nazywają się Chicago, New York, Geneva, London, Toronto, Venice.
Współpracownicy Jobsa nie rozumieli jego obsesji na tym punkcie, mimo że doceniali jego ogromną wiedzę o typografii. Powtarzali mu, że są ważniejsze rzeczy do zrobienia niż myślenie o fontach. Jobs postawił na swoim, dzięki czemu piękne macintoshowe fonty w połączeniu z możliwościami laserowych drukarek i nowych kart graficznych przyczyniły się do powstania branży DTP.
Wróćmy jednak do typografii w druku.
Typografia w 2020 roku: wolno wiele
Jeśli chodzi o typografię, w 2020 roku będzie można pozwolić sobie na wiele: mieszać wiele fontów na tej samej stronie, wykorzystywać pogrubienia, zróżnicowane wielkości, a także bawić się kształtem. Litery mają oddawać dynamikę zapisanych haseł, gdy tego wymaga projekt, jak i dyscyplinę czy elegancję, jeśli jest taka potrzeba.
Każda marka powinna mieć pewien system identyfikacji wizualnej, obejmujący m.in. typografię. Jeżeli ma charakterystyczne fonty czy to w logo, czy poza nim, powinna je stosować szeroko w projektowaniu, również jako elementy grafiki. Ma to związek z wykorzystywaniem wyrazistych zasobów marki, które jest konieczne do budowania jej dostępności poznawczej.
Katalog produktowy może być pod tym względem bardzo nowoczesnym narzędziem brandingu. Stanowi bowiem punkt wyjścia zarówno dla dostępności poznawczej, jak i fizycznej. Projekt graficzny wykorzystuje wtedy elementy identyfikacji wizualnej jako kanwę opowieści o produktach i wartościach marki. Na tej kanwie, której celem jest utrwalenie w umyśle konsumenta wyrazistych zasobów marki, można budować doświadczenie klienta związane z dostępnością fizyczną produktu. Można jasno pokazać, w jaki sposób produkt nabyć i jak prosty jest proces zamówienia.
Zamawiając druk katalogów w naszej drukarni, będziesz mógł skorzystać z szerokiej oferty. Tę ostatnią uzupełnia serwis Chroma.stock, w którym znajdziesz ilustracje zgodne z opisywanymi we wpisie trendami.
Korzystając z naszej oferty, możesz zostać uczestnikiem programu rabatowego „Stać Cię na więcej”. Jeśli kupisz produkty i usługi za określoną kwotę, otrzymuje stały, automatycznie naliczany rabat. Może też zbierać środki cashback na kolejne zakupy.
Program składa się z trzech poziomów, dopasowanych do potrzeb biznesowych klientów. Uczestnik w specjalnie przygotowanym panelu może śledzić stan swojego konta, a także dystans, jaki dzieli go od wejścia na kolejny poziom.
Do programu może przystąpić każdy użytkownik. Wystarczy, że po rejestracji konta kliknie w zakładkę „rabaty i promocje” i poda dane firmy. Sprawdź i zamawiaj materiały drukowane bardziej korzystnie niż inni.