W jaki sposób działają dobre katalogi drukowane online?

Posted by:Marta Wujda Posted on:19 kwietnia 2019 Comments:0

Nawet najlepsza reklama, obsługa klienta czy konkurencyjna cena nie zagwarantują sukcesu, jeśli klient nie zna oferty firmy. Oczywiście ofertę można niemal bezkosztowo zamieścić w internecie. Niestety, z tego samego powodu stron, ofert i rozpraszaczy są w internecie miliony. Trudno przeklikać się przez wszystkie. Z pomocą wtedy przychodzi dobry katalog drukowany.

Katalogi drukowane wysokiej jakości można poznać po tym, że klienci gromadzą je i wielokrotnie oglądają. Wymaga to jednak jakości i dopasowania do potrzeb Twojej firmy: tego, jak szeroką ma ofertę, jakim językiem mówi do klientów i jakie produkty sprzedaje.

Drukowanie katalogów w drukarni internetowej Chroma daje Ci możliwość wyboru wielu konfiguracji tego produktu. Z punktu widzenia klienta proces jest prosty. Przykładowo, po tym jak wpisze on w wyszukiwarkę frazę „katalogi druk”, wejdzie na stronę Chroma.pl. Tam w zakładce „Produkty” pod hasłem „Katalogi” będzie miał do wyboru katalogi klejone PUR lub szyte.

Gdy zdecyduje się na katalog w odpowiedniej dla siebie oprawie, drukarnia daje możliwość złożenia zamówienia w dowolnym, własnym nakładzie, udostępniając już bardzo niskie, np. wydruk pięciu czy sześciu katalogów. Przy konfiguracji produktu jednym kliknięciem ustalimy liczbę stron, gramaturę papieru, dodamy uszlachetnienia. Mamy również możliwość wyboru zgrzewania w folię – jeżeli marce zależy na dodatkowym zabezpieczeniu wartościowego wydruku, może wybrać opcję zgrzewania każdego egzemplarza.

Katalog drukowany, czyli papier, którego nie widać

Cztery lata temu kanadyjska poczta przeprowadziła badanie na 270 uczestnikach. Zbadano ich za pomocą eyetrackingu, rezonansu magnetycznego i tradycyjnej ankiety. Okazało się, że komunikat na papierze był najbardziej zrozumiały.

Ci, którzy przeglądali drukowane materiały reklamowe, potrafili przypomnieć sobie logo znacznie częściej niż druga grupa, widząca logo w formie cyfrowej (75% vs 44%). W ostatecznym efekcie komunikat papierowy aż o 51% bardziej zachęcał uczestników do zakupu. Druk to wciąż najtrwalsza technologia przenoszenia informacji w dziejach człowieka.

Gdy właściciel firmy Amazon i miliarder Jeff Bezos tworzył czytnik książek Kindle, najpierw chciał poznać tajemnicę oddziaływania drukowanej książki. Powołał specjalny zespół, by wyjaśnił fenomen druku. Dlaczego trzymanie w ręce papierowej książki jest tak przyjemne?

Naukowcy, wśród nich psychologowie długo szperali, skupiając się na jakości doświadczenia. Odkryli m.in., że nośnikiem specyficznego zapachu, tak cenionego przez czytelników, jest przede wszystkim klej drukarski. Dopiero końcowy raport wskazywał, że dla odbiorcy materiał drukowany potrafi być niejako niewidzialny. Podczas czytania skupienie na przekazie bywa tak mocne, że nośnik jako obiekt fizyczny przestaje być zauważalny.

Krótka historia drukowanego katalogu

W sprzedaży bezpośredniej pomysł, że odpowiednio wydrukowana, estetyczna i dobrze zaadresowana oferta firmy może zainteresować masowego konsumenta, pojawił się sto lat przed Bezosem, również w Ameryce. Dla założyciela firmy Sears był to sposób na sprzedawanie produktów farmerom rozsianym po bezkresnych równinach i obu wybrzeżach kontynentu. Odbiorcy ci nie mieszkali w zwartych wioskach jak w Europie, ale do najbliższego sąsiada mieli co najmniej kilka kilometrów.

W katalogach wielu klientów znajdowało oparcie w najrozmaitszych sprawach. Wielokrotnie zdarzało się, że do wydawcy trafiały listy z różnego rodzaju prośbami. Na przykład jeden z farmerów proponował małżeństwo modelce z katalogu – „pannie ubranej w kapelusz numer (…) na stronie 153…”. Pod koniec XIX wieku Richard Sears zbudował potęgę istniejącej do dzisiaj globalnej firmy handlowej, a pomogły mu w tym właśnie katalogi. Zapewniał w nich o gwarancji („Pełna satysfakcja albo zwrot pieniędzy”) oraz buńczucznie zapewniał: „Najlepsze na świecie” lub „Nie do zdarcia”.

Były to złote czasy drukowanych katalogów. Były one królem zakupów. Korzystali z nich wszyscy: bogatsi, biedniejsi, mieszkańcy miast i wsi. Z czasem konkurencja innych form sprzedaży wzrosła. Pojawiły się supermarkety, potem centra handlowe, a w końcu sprzedaż internetowa. Wydawało się, że drukowany katalog ustąpi ofercie prezentowanej w Sieci. Dzisiaj już wiemy, że drukując katalog idealnie uzupełnisz ofertę online.

Kategoria